Kredyty służą finansowaniu wszelkich wydatków, na które nie możemy przeznaczyć gotówki z oszczędności, albo są zbyt wysokie i najzwyczajniej nie mamy na nie pieniędzy. Statystyczny Polak posiada przynajmniej jedno zobowiązanie kredytowe. Rynek oferuje wiele tego typu produktów, które różnią się od siebie, mają inny charakter i specyfikę. Niektóre fakty umykają nam przy szukaniu odpowiedniej pożyczki, czy kredytu. Oto najważniejsze.
1. Kredyt a pożyczka
Kredyt i pożyczka różnią się od siebie, mimo iż traktowane są przez zaciągających zobowiązania jednakowo. Kredyt regulowany jest szczegółowo przepisami prawa bankowego, a pożyczka – kodeksu cywilnego. Oba te produkty, jeśli nie przekroczą kwoty 255550 zł podlegają ustawie o kredycie konsumenckim. Kredyty udzielane są jedynie przez banki i Skoki. Pożyczek udzielać mogą, oprócz banków i skoków, także inne firmy pożyczkowe i podmioty pozabankowe. Kolejna różnica jest taka, iż kredyt zaciągany jest na określony cel. Pożyczka udzielana jest na nieokreślony cel, więc może być wykorzystana dowolnie. Ważne przy kredycie jest także to, iż umowa musi być zawarta na piśmie, co w przypadku pożyczek nie jest obowiązkowe. Tu obowiązuje też umowa ustna, zwłaszcza przy niewielkich kwotach zobowiązania.
2. Wiele wniosków w krótkim czasie
Częstym błędem popełnianym przez klientów banków jest składanie wielu wniosków kredytowych, w wielu placówkach jednocześnie. Tak dla bezpieczeństwa, bo jeśli w jednym banku się nie uda, to w innym jest szansa na kredyt. Owszem, jeśli wnioski złożymy w 2, czy 3 bankach w niczym to nie zaszkodzi. Jednak większa ilość wniosków może wiązać się z nadmiernym, w oczach banku, ryzykiem np. przekredytowania. Analityk sprawdzając potencjalnego kredytobiorcę w bazie BIK widzi liczbę zapytań, a nie ma pewności, że kredyt nie zostanie zaciągnięty w wielu jednostkach. Stąd często w takich sytuacjach odmawia się przyznania kredytu.
3. Oferty „w pakiecie” nie do końca są tańsze
W przypadku kredytów na większe kwoty i dłuższy termin spłaty (np. hipotecznych) banki oferują, w zamian za obniżenie prowizji i marży, pakiety produktów (rachunek osobisty, karty kredytowe, dodatkowe ubezpieczenie itp). Wygląda to oczywiście ciekawie, ale czy faktycznie jest nam to potrzebne? Czasem opłaty z nimi związane w trakcie trwania umowy będą wyższe niż to, co zaoszczędzimy na obniżeniu kosztu kredytu. Warto więc dokładnie to przeliczyć i zapoznać się z warunkami i tabelami opłat takich produktów.
4. Pożyczka na oświadczenie
Z takich pożyczek najczęściej korzystają osoby, którym zależy na czasie i nie mają możliwości przedstawienia odpowiednich zaświadczeń o dochodach. Tzw. pożyczki na dowód są jednak zdecydowanie droższe. Stanowią zwiększone ryzyko, stąd banki, podwyższając inne opłaty i odsetki, zabezpieczają się przed nim. Obecnie na pożyczki na oświadczenie możemy liczyć w bankach, w których posiadamy rachunki osobiste i firmach pozabankowych.
5. Wkład własny przy kredycie hipotecznym
W związku ze zmianami dotyczącymi kredytu hipotecznego wymagany jest minimum 10% wkład własny. Nie są to jednak jedyne koszty, które trzeba będzie ponieść, stad warto mieć nieco więcej gotówki. Trzeba będzie głównie uregulować należności związane z wyceną nieruchomości, założeniem księgi wieczystej i dokonanie wpisów hipotecznych, opłaty notarialne czy tez wynagrodzenie dla pośrednika, jeśli korzystamy z usług biura nieruchomości. Dlatego przed decyzją o zaciągnięciu tak poważnego zobowiązania należy dokładnie policzyć, ile dodatkowych środków będziemy musieli wydać przed podpisaniem umowy kredytowej lub w trakcie trwania procesu przygotowawczego w banku.
6. Odmowa kredytu w banku to nie koniec marzeń o kredycie
Wszystkie banki obowiązuje prawo bankowe i rekomendacje KNF, ale każdy bank posiada również wewnętrzne przepisy mówiące o zasadach przyznawania kredytów, oceny ryzyka. Wiele banków do badania zdolności kredytowej przyjmuje inne dane i inne algorytmy. Stąd też, jeśli jeden bank odmówił nam przyznania kredytu w określonej wysokości i na konkretny czas, nie oznacza, że w innym banku nie ma szans na kredyt. Dlatego warto próbować w kilku bankach pamiętając jednak, by nie przesadzić z ilością wniosków składanych w krótkich odstępach czasu.
Jacek Grudniewski
Informacjakredytowa.com
